Zmierzyłam "nową" wzrokiem.
-Ty jesteś Nesty, prawda? - zapytałam z szerokim uśmiechem
-Tak, niedawno tu przyjechałam - wyjaśniła
-Może Cię oprowadzę? - zaproponowałam, każdy nowy przybysz powinien poznać swoje nowe tereny mieszkalne. Suczka skinęła lekko głową i ruszyliśmy. Jak zwykle wszystko zwiedziłyśmy, aż w końcu wróciłyśmy.
-Dobra Nesty, teraz musisz wybrać pokój - oświadczyłam
<Nesty? Brak weny ;-;>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz